Białe pluszowe gęsi - nowa atrakcja w Zakopanem. Odkryj ich związek z góralszczyzną i podbijaj serca pod Giewontem!
Białe pluszowe gęsi zyskują popularność w Zakopanem, choć ich związek z góralszczyzną pozostaje dyskusyjny. Deptak pod Giewontem, pełen straganów z regionalnymi specjałami i pamiątkami, jest miejscem, gdzie turyści często spacerują. Oprócz tradycyjnych produktów, takich jak oscypki czy żurawina, można tam znaleźć także różne gadżety i pluszowe zabawki. Na Krupówkach można spotkać łapacze snów, rękawiczki, poduszki, a nawet superbohaterów z popularnych bajek i gier.
Gęsi - Maskotki, pluszaki, przytulanki dla dzieci
Ostatnio jednak białe pluszowe gęsi stały się prawdziwym hitem. Są one dostępne w różnych rozmiarach i można je znaleźć na większości stoisk i w witrynach. Choć ich związek z góralszczyzną jest niewielki, przyciągają uwagę turystów, zwłaszcza dzieci. Niektórzy klienci są zdziwieni tym fenomenem i zastanawiają się, dlaczego sprzedawcy zdecydowali się na wprowadzenie białych gęsi do swojego asortymentu. Jednak według samych handlarzy, oferują oni to, czego turyści chcą kupować, a pluszowe maskotki zawsze cieszą się zainteresowaniem.
Podsumowując, białe pluszowe gęsi stały się nietypowym fenomenem w Zakopanem, choć ich związek z góralszczyzną jest ograniczony. Mimo to, przyciągają one uwagę turystów i stanowią atrakcyjną pamiątkę z tego malowniczego regionu.
Maskotka gęś o co chodzi
Białe pluszowe gęsi, pomimo braku wyraźnego związku z góralszczyzną, zdobyły popularność w Zakopanem. Choć niektórzy mogą być zdziwieni obecnością tych pluszowych ptaków na straganach, handlarze tłumaczą, że oferują to, czego turyści najchętniej kupują. Zwłaszcza dzieci są zachwycone tymi miękkimi przytulankami.
Nie jest jasne, skąd wziął się nagły wzrost popularności białych pluszowych gęsi. Niektórzy sugerują, że może to wynikać z ich białego koloru, który kojarzy się ze śniegiem i pasuje do zimowego klimatu Zakopanego. Inni uważają, że może to być po prostu efekt mody i chwilowego trendu.
Niezależnie od przyczyny, białe pluszowe gęsi są obecnie pamiątkowym hitem na Krupówkach. Chociaż nie mają bezpośredniego związku z lokalną kulturą i tradycją góralską, przyciągają uwagę turystów swoim urokiem i miękkością. Dzieci szczególnie chętnie biorą je na pamiątkę ze swojej wizyty w Zakopanem.
Podsumowując, białe pluszowe gęsi stały się nietypowym fenomenem handlowym w Zakopanem, chociaż nie mają wyraźnego związku z góralszczyzną. Niemniej jednak, cieszą się popularnością wśród turystów, którzy chętnie nabywają je jako pamiątkę z tego malowniczego miejsca.
Gęś Pipka podbija internet. Nowy hit na Krupówkach
Pipka, maskotka przypominająca gęś, stała się prawdziwym hitem na Krupówkach. Wszyscy pragną mieć pluszową "Pipkę", której imię zyskało popularność dzięki filmom na TikToku. Jednak warto zaznaczyć, że gęś z Jeziora Tarnobrzeskiego już wcześniej zdobyła sławę, kradnąc show politykowi Borysowi Budce z PO.
W Polsce często używane jest powiedzenie "głupia gęś", ale jest to bardzo krzywdzące dla tych ptaków. Gęsi są inteligentne, wrażliwe i mają silne więzi rodzinne. Właśnie to udowadnia m.in. Pipka, gęś z Wake Parku przy ulicy Plażowej nad Jeziorem Tarnobrzeskim. Gęsie zwierzę od samego początku było wychowywane przez właściciela parku i uwielbia towarzystwo ludzi.
Pipka stała się gwiazdą TikToka dzięki filmikowi o nazwie "Pipa zostaw pana". Pokazuje on charakterystyczną i uroczą gęś w akcji. Nagranie zdobyło już ponad milion polubień. Zainteresowanie Pipką w mediach społecznościowych przeniosło się na ulice Zakopanego. Teraz na Krupówkach to pluszowa gęś, a nie owieczka, jest jedną z najbardziej pożądanych maskotek.
Sprzedawcy na Krupówkach potwierdzają wzrost zainteresowania gęsiami. Mówią, że turyści najczęściej kupują właśnie te maskotki, zapewne zainspirowani internetowymi filmikami. Choć mogłoby się wydawać, że filmiki promujące lokalne tradycje, jak np. ciupagi, przyciągną większą uwagę, to jednak to właśnie gęsi są obecnie najpopularniejsze.
Pipka zdobyła popularność nie tylko jako internetowa gwiazda, ale również jako "złodziejka show" podczas konferencji polityka Borysa Budki. Gęś w maju 2021 roku wtargnęła przed kamery i pozowała fotoreporterom. Następnie Pipka nawet zrobiła sobie zdjęcie z politykiem PO i spokojnie poszła na kawę do pobliskiej kawiarni na zawołanie "Pipa, chodź na kawę".
Lokalni działacze skomentowali tę sytuację, stwierdzając jedynie, że "dobrze, że to nie kaczka". To tylko dowodzi, że Pipka ma niepowtarzalny urok i umiejętność przyciągania uwagi nie tylko w wirtualnym świecie, ale także w rzeczywistości.